Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Siedzę i myślę. Stwierdzam katastrofalnie niski poziom uprawnień u siebie. Może kurs ADR sobie zrobić? Tak od razu z cysternami? Może na HDS-y?
Rzucę monetą - jak stanie kantem to wezmę się za kurs na operatora spychacza

Przewodnik wycieczek..
Potem łap wiatr w żagle i śmigaj z "wkładami do trumien" zwiedzać Cze-we i Licheń

Cytuj:

(...)Potem łap wiatr w żagle i śmigaj z "wkładami do trumien" zwiedzać Cze-we i Licheń

Zapomniałeś o najważniejszym - Świebodzin

[Cyryl]

Cytuj:

"doskonałe widowisko, perfekcyjna organizacja."

Mam tu zdjecie z tego widowiska:
http://www.wykop.pl/ramka/2139484/bilet ... -co-widzi/

za 250 pln

za 150zł:



dodatkowo stałem na parkingu na skrzyżowaniu Karowej i Furmańskiej kamperem, gdzie stawka godzinowa to 20zł/h, a dobowa 50zł/h. z kolegą po meczu poszliśmy na Stare Miasto, było cieplutko, ludzie w ogródkach piwnych imprezujący, a my dokończyliśmy na fotelach turystycznych przed kamperem i przed południem pojechaliśmy z powrotem.

Sukces jest a jak Mam sweet fociunie z Chimerą

Kermiter, Cyryl porównując oba zdjęcia dochodzę do wniosku, że za 50 zł to miejsce byłoby na parkiecie tuż przy samej linii bocznej

na płycie stadionu za boiskami po 400zł, z boku boisk po 500zł.

Cytuj:

Sukces jest a jak Mam sweet fociunie z Chimerą

Taki sukces to jak 6 w totka .

Cytuj:

Kermiter, Cyryl porównując oba zdjęcia dochodzę do wniosku, że za 50 zł to miejsce byłoby na parkiecie tuż przy samej linii bocznej

były jeszcze rozprowadzane bilety dla seniorów powyżej 60 lat, właśnie te po 50zł, ale na taką okazję jeszcze będziesz musiał poczekać.

Cytuj:

Taki sukces to jak 6 w totka .

No w sumie tak bo to jeszcze zanim ją łańcuchami obtoczyli

Cytuj:

Sukces jest a jak Mam sweet fociunie z Chimerą

Pochwal się, ile zajęło Ci przejechanie z Gdańska do KBR

A z drugiej strony zastanawiam się, czy Solorz nie zaczął początku-końca polskiej siatkówki, a raczej kibicowania tej pięknej dyscyplinie sportu.

Cytuj:

Pochwal się, ile zajęło Ci przejechanie z Gdańska do KBR

Jakieś 6,5h przy średniej 89m/h i 5,6l/100 km, charoszo?

89 metrów na godzinę? Je-zuuuuuuu

Cytuj:

Siedzę i myślę. Stwierdzam katastrofalnie niski poziom uprawnień u siebie. Może kurs ADR sobie zrobić? Tak od razu z cysternami? Może na HDS-y?
Rzucę monetą - jak stanie kantem to wezmę się za kurs na operatora spychacza

Tylko tak patrząc na poczynania co niektórych, pytam się Ciebie ja, po co Ci to? Skoro rzucasz kurierkę już tyle razy, że miałbyś do tej pory możliwość posiadania przynajmniej kilku takich papierków. Bez urazy Marcin, ale tak to z boku wygląda.

Cytuj:

Cytuj:

Siedzę i myślę. Stwierdzam katastrofalnie niski poziom uprawnień u siebie. Może kurs ADR sobie zrobić? Tak od razu z cysternami? Może na HDS-y?
Rzucę monetą - jak stanie kantem to wezmę się za kurs na operatora spychacza

Tylko tak patrząc na poczynania co niektórych, pytam się Ciebie ja, po co Ci to? Skoro rzucasz kurierkę już tyle razy, że miałbyś do tej pory możliwość posiadania przynajmniej kilku takich papierków. Bez urazy Marcin, ale tak to z boku wygląda.

Nie sztuka jest zmienić na byle g****, którego jest 90% na rynku.
Sztuka jest trafić w te pozostałe 10 percent.

Cytuj:

(...)Bez urazy Marcin, ale tak to z boku wygląda.

Mateusz, nie ma żadnej urazy.
Niejednokrotnie próbowałem, szukam cały czas jakiejś w miarę normalnej pracy. Ale tak, jak napisał Kwiatula, nie jest sztuką wpaść z deszczu pod rynnę. A przynajmniej ja nie mam ochoty "zmoczyć papierów".

Cytuj:

Cytuj:

wpadli na firmę czy jak? złapali cię z magnesem na skrzyni czy sam się przyznałeś? No i napisz ku przestrodze ile Cię to będzie koszowało

Zatrzymali do kontroli i wzięli wydruk. Zapytał co wiozę czy czasami nie jadę na zakazie i wziął dokumenty. Dopatrzył się że miałem pauzę w czasie załadunku. Bonus wynosi 5000. Przyznałem się sam i oddałem magnes. Sam mi zasugerował czy mam i żebym oddał. Nie będę kłamać bo się nie da bo na tacho wszystko widać. Zakłócenia ABS itd. Przyznałem się i tyle. Teraz będę jadł suchy chleb żeby to jak najszybciej spłacić.

http://www.youtube.com/watch?v=t6MoCVuEcPE

Ode mnie ostatnio policjant chciał parę tarczek wstecz których nie miałem bo po prostu nie jeździłem i normalnie wszedł sobie do auta wziął do ręki mój kalendarz w którym mam szczegółowo zapisane wszystko nawet jak ja nie jeżdżę, a on w zaparte szedł że chce tarczki. Trwało to dobre półtorej godziny i wyglądało na zasadzie "jeździłeś", "nie jeździłem", "nie wierzę", "niśt fersztejen" no i z braku dowodów odpuścił sobie chociaż próbował mi wmówić że teraz to nie jest kalendarz tylko dokument i nie mój a jego.
Ostatecznie skończyło się na 100eur za prędkość na landzie bo jechali za mną, ale na tym właśnie żerują żeby wyperswadować na kimś poczucie winy i z tym mi się kojarzy jeszcze jeden film
http://www.youtube.com/watch?v=dHcHxQLVi_o

Cytuj:

i normalnie wszedł sobie do auta wziął do ręki mój kalendarz w którym mam szczegółowo zapisane wszystko nawet jak ja nie jeżdżę, a on w zaparte szedł że chce tarczki.

Trzeba było powiedzieć, że w kartkach kalendarza miałeś 100e i że zniknęły...

To oni tak mogą, wejść sobie do ciężarówki i zabrać np. kalendarz...? Nie jest wymagana jakaś zgoda, czy coś?

Cytuj:

To oni tak mogą, wejść sobie do ciężarówki i zabrać np. kalendarz...? Nie jest wymagana jakaś zgoda, czy coś?

Mogą wszystko jak jest podejrzenie popełnienia przestępstwa, a tutaj ani nie chodzi o przestępstwo, ani o nic wielkiego także chvja mogą. Tylko tyle, że w PL ciężko cokolwiek udowodnić, tym bardziej policji. Zresztą szkoda czasu na użeranie się z takim dziadostwem.
Trzeba było mu z bańki sieknąć, albo postrzelić jak ten typ z Bydgoszczy pod marketem.

Pamiętam jak mnie na granicy jebnęli za przemyt, pyta ile mam, nic.

Wyciągnął 6 paczek, pyta ile jeszcze mam.
Nic.

Wyciągnął kolejne 5, pyta ile jeszcze.
Nic, wszystko.

Skończyliśmy chyba na 45 paczkach, nie chciało im się szukać.

Mandat dostałem, pojechałem dalej, a dwa razy tyle jeszcze skitrane miałem