[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 246
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.harnas.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 246 z 3559

Autor:  Jacoo [ 15 wrz 2014, 16:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Porażka :mrgreen:

Posadziłem magnumkę u kogoś na działce. :roll:
Jak dobrze rozumiem to przynajmniej na Polskiej ziemi będzie rosła :)
Kolega posadził w wakacje Stralisa ale u Niemca,nad ranem wyrwali go holownikiem :( :)

Nie wiem czy to sukces czy porażka, ale chyba mam predyspozycje na nocą linię :D. Pobudka dziś o 5:00 od 10:00 stoję na parkingu. W między czasie 100 km przelotu 2 boki rozebrane i złożone elegancko, nie ma planów na załadunek na RUS dziś. Skoro nie ma co robić to trze się kimnąć myśle i tak dopiero co się obudziłem a jest po 16:00 :)

Autor:  użytkownik usunięty [ 15 wrz 2014, 16:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Polska - ten kraj chyba nie przestanie mnie nigdy zadziwiać:
Słynny już "Frog" dostał od sądu "nakaz" powstrzymywania się od prowadzenia pojazdów.
Dowiedziałem się, że chusteczki higieniczne są pomocami naukowymi i jeśli abiturient nie ma zaświadczenia od lekarza nie może wnieść ich na egzamin maturalny.
Boże, Ty widzisz a nie grzmisz...

Autor:  dies_nefastus [ 15 wrz 2014, 16:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Polska - ten kraj chyba nie przestanie mnie nigdy zadziwiać:
Słynny już "Frog" dostał od sądu "nakaz" powstrzymywania się od prowadzenia pojazdów.
Dowiedziałem się, że chusteczki higieniczne są pomocami naukowymi i jeśli abiturient nie ma zaświadczenia od lekarza nie może wnieść ich na egzamin maturalny.
Boże, Ty widzisz a nie grzmisz...
PR III...

Dalej pozdrawiasz innych kierowców nad ranem? :)

Autor:  Baniek [ 15 wrz 2014, 16:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To samo z wodą.
Cytuj:
– Rzeczywiście, wnoszenie wody do sali egzaminacyjnej jest zabronione – potwierdza Renata Janicka z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie, która organizuje egzaminy w naszym regionie. – Może to zrobić jedynie osoba z zaświadczeniem od lekarza o chorobie lub ciąży – wyjaśnia
Wytrzymać 170 minut w szklarni, w ciemnym anzugu, bez nawet zwilżenia ust to spory wyczyn.

Sukces: awizacja w Intermarche (tzw. Baza Poznańska) na 09:30, wyjazd przed 11. :]

Autor:  SlawekDxI [ 15 wrz 2014, 18:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panowie jak trzpień z pompki hamulcowej nie wychodzi do końca po wciśnięciu to co może być winne ? Mowa o skuterze.

Autor:  Grzesiek_KBR [ 15 wrz 2014, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Była okazja to człek się odstresował przy poniedziałku i pogmerał koparką ale tym razem już słusznych rozmiarów i słusznej marki :mrgreen:

Autor:  Long [ 15 wrz 2014, 20:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Polska - ten kraj chyba nie przestanie mnie nigdy zadziwiać:
Słynny już "Frog" dostał od sądu "nakaz" powstrzymywania się od prowadzenia pojazdów.
Dowiedziałem się, że chusteczki higieniczne są pomocami naukowymi i jeśli abiturient nie ma zaświadczenia od lekarza nie może wnieść ich na egzamin maturalny.
Boże, Ty widzisz a nie grzmisz...
Cytuj:
– Rzeczywiście, wnoszenie wody do sali egzaminacyjnej jest zabronione – potwierdza Renata Janicka z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie, która organizuje egzaminy w naszym regionie. – Może to zrobić jedynie osoba z zaświadczeniem od lekarza o chorobie lub ciąży – wyjaśnia
Absurd goni absurd, masakra jakaś..

Autor:  Mordor [ 15 wrz 2014, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Równouprawnienie jest, to i chłop sobie ciąże na maturę załatwi.

Autor:  KrychuTIR [ 15 wrz 2014, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kermiter, to idź na kasę do biedronki jak cię realia transportu tak przerażają :lol:

Jester, 6 lat na linii :shock: Powinieneś medal za wytrwałość dostać :] Dla mnie niewyobrażalne 6 lat w jednej firmie zostać, a co dopiero na jednej trasie.

Autor:  Borek [ 15 wrz 2014, 22:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jest ktoś z Limanowej albo ktoś kto handluje felgami do osobówek?

Autor:  korni8808 [ 16 wrz 2014, 4:29 ]
Tytuł:  Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dla mnie niewyobrażalne 6 lat w jednej firmie zostać, a co dopiero na jednej trasie.
Jak trafisz na przyzwoitą to samo leci

Wysłane z mojego GT-I9300

Autor:  KrychuTIR [ 16 wrz 2014, 12:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak się wjedzie na skrzyżowanie na pomarańczowym świetle, a opuści już na czerwonym to mandat się należy czy nie :roll:

Autor:  użytkownik usunięty [ 16 wrz 2014, 13:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(...)Jester, 6 lat na linii :shock: Powinieneś medal za wytrwałość dostać :] Dla mnie niewyobrażalne 6 lat w jednej firmie zostać, a co dopiero na jednej trasie.
Krychu, to i tak słaby wyczyn. W Siedlcach jestem "najstarszym stażem" na linii. Ale w Rzeszowie, już "tylko" plasuję się pośrodku stawki.
Tak, jak pisał Kornel - kwestia odpowiedniej linii i później już samo leci :)
Z "łezką w oku" wspomina się czasy, gdy woziło się 2, 3 palety. Bywało i tak, że na naczepie wiozło się jedną (!) kopertę kurierską z jakąś umową do banku, czy też innymi dokumentami. Teraz to auto zapakowane na maksa.
Teraz się pozmieniało, co chwila zawieszanie kursów (ach te oszczędności), modyfikacje połączeń, dyżury.

Autor:  kenji [ 16 wrz 2014, 15:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak się wjedzie na skrzyżowanie na pomarańczowym świetle, a opuści już na czerwonym to mandat się należy czy nie :roll:
Pomarańczowy sygnał zabrania wjazdu na skrzyżowanie.

Autor:  Marecki [ 16 wrz 2014, 18:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W przypadku zagrożenia podczas hamowania jest to dozwolone :)

Autor:  jabson [ 16 wrz 2014, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Olej w Manie zmieniony.

Autor:  Sible [ 16 wrz 2014, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak się wjedzie na skrzyżowanie na pomarańczowym świetle, a opuści już na czerwonym to mandat się należy czy nie :roll:
Opuścić skrzyżowanie możesz, wjechać już nie. W praktyce policjanci różnie to interpretują.

Autor:  KrychuTIR [ 16 wrz 2014, 21:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak wyskakuje pomarańczowe to się gazu daje, bo szkoda hamować. To nie ekonomiczne, bo trzeba się rozpędzać od nowa, to zaś oznacza większą emisję spalin, a o środowisko trzeba dbać i jest to podstawą do nie przyjęcia ewentualnego mandatu :lol:

Autor:  MechanikSochaczew [ 17 wrz 2014, 0:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Porażka :mrgreen:

Posadziłem magnumkę u kogoś na działce. :roll:
Jak dobrze rozumiem to przynajmniej na Polskiej ziemi będzie rosła :)
Kolega posadził w wakacje Stralisa ale u Niemca,nad ranem wyrwali go holownikiem :( :)
Ja koło domu to zrobiłem, drogówka koło ronda stała, objazdem musiałem jechać :mrgreen: Wąska asfaltowa droga dokładnie wiedziałem, że w jednym miejscu samym koniem telepie jak cholera. Ale jak telefon nie stygnie... Noge na pedał położyłem, automat to się rozpędził, i wpadłem 70 tam gdzie premiumkoo 40 zwalniałem i poleciałem jak rolnik pod dopłaty :mrgreen:
Wąski ten asfalt, duży uskok między asfaltem a poboczem, tak to bym wyratował. Ale pobocza złapała i nie ogarłem, ważne, że w drzwo nie przyłożyłem i rowu nie wykopali. :lol:
Chłop krzaki na działce ma z głowy, jak koparką jeszcze pojeździli.
Straty na aucie, zerowe bo wycelowałem między drzewami, 250zł koparka kosztowała, wywlekła ją jak szmate. :mrgreen:

Dawno tak się nie przestraszyłem :mrgreen:

Autor:  Borek [ 17 wrz 2014, 6:09 ]
Tytuł:  Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Porażka :mrgreen:

Posadziłem magnumkę u kogoś na działce. :roll:
Jak dobrze rozumiem to przynajmniej na Polskiej ziemi będzie rosła :)
Kolega posadził w wakacje Stralisa ale u Niemca,nad ranem wyrwali go holownikiem :( :)
Ja koło domu to zrobiłem, drogówka koło ronda stała, objazdem musiałem jechać :mrgreen: Wąska asfaltowa droga dokładnie wiedziałem, że w jednym miejscu samym koniem telepie jak cholera. Ale jak telefon nie stygnie... Noge na pedał położyłem, automat to się rozpędził, i wpadłem 70 tam gdzie premiumkoo 40 zwalniałem i poleciałem jak rolnik pod dopłaty :mrgreen:
Wąski ten asfalt, duży uskok między asfaltem a poboczem, tak to bym wyratował. Ale pobocza złapała i nie ogarłem, ważne, że w drzwo nie przyłożyłem i rowu nie wykopali. :lol:
Chłop krzaki na działce ma z głowy, jak koparką jeszcze pojeździli.
Straty na aucie, zerowe bo wycelowałem między drzewami, 250zł koparka kosztowała, wywlekła ją jak szmate. :mrgreen:

Dawno tak się nie przestraszyłem :mrgreen:
Ty to masz przygody. U mnie posadzili Liebherra 934 na gasienicy podczas wykonywania zbiornika na wodę. Usiadł w torfie. Kabina do połowy zalana. Koparka popowodziowa czy po większej ulewie?

Strona 246 z 3559 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/