ABS w naczepie nie działa

Witam, mamy problem z naczepami marki Zasław/Trailis oraz Kogel Foxx i Maxx. W większości naczep po roku lub dwóch przestały działąć ABS, w niektórych działają a kontrolka sie świeci że nie działają. Nie mamy pojęcia co to możę być, czy czujnik czy komputer? Nie bardzo sie orientujemy w tych instalacjach, ale pewnie są typowe jak w każdej innej naczepie? Dodam że nigdy nie podłączamy ani nie odłączamy przewodu ABS na włączonym zapłonie. Dodam że naczepki maja po 2/3 lata.

Ma może ktoś doświadczenie w tych sprawach i może doradzić co potrafi paść w ABS?


W naszym regionie ciężko o dobrego specjalistę a jak już jest to zapisy na pół roku z góry :E

Bez diagnostyki to jedynie do wróżki można się udać tylko kompem można rozwiać wszelkie wątpliwości .

W dwu, trzy letniej naczepie, winę ponoszą albo zabite bieżnie czujników, albo czuniki (oporność ma być chyba 1080ohm, ale nie jeste, pewien), czasem wystarczu je dobić do bieżni. To można zrobić samemu.

Jeśli nie zagada, to podłączenie kompa i zaraz będzie wiadomo co nie gra.

W dwu , trzy letniej naczepie może być uszkodzony zawór główny .

No dobra, nie znam się. W dwu, trzy letniej naczepie właściwie wszystko może juz się nadawać do remontu.

Czujniki około 1200 Ohmów modulatory po 15-17

Jak masz 4 czujniki a jeden nie dosunięty to abs działa a kontrolka się świeci.A w2-3 letnich jak są niechlujnie spięte przedłużki do czujników to się przerywająi tak się dzieje. Diagnostyka kosztuje grosze a się niepotrzebnie nie narobisz.

Nie wspomniano o ciagnikach....
Latwo mozna sprawdzic napiecia we wtyczce ABS w ciagniku ,1 -2 plusy 3-4 minusy.

Ciągniki są ok, bo niezależnie od ciągników ABS nie działa. Ale to nie są tylko 2 czujniki? (środkowej osi)

Trzeba sie zebrać i pojechać jedną na komputer i wtedy będzie wiadomo co jest. Ah te dzisiejsze nowości...

Dzieki za podpowiedzi