wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://www.harnas.wagaciezka.com/ |
|
Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. http://www.harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=25993 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ciezarowiec [ 26 maja 2010, 20:23 ] |
Tytuł: | Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
Czesc. Mam takie pytanie, mam nadzieje, ze pomozecie: 1. Czy jak nosze okulary, to nie bede potrzebował zadnego oswiadczenia od okulisty, ze nie widzi przeciwskazan? 2. Czy sam kurs na widlaka i psychotesty wystarcza? 3. Czy trudna jest psychotechnika? dziekuje serdecznie i pozdrawiam. |
Autor: | fafciuk [ 26 maja 2010, 20:40 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
zwykłe uprawienie nie wystarcza ?? |
Autor: | Bajzel [ 26 maja 2010, 20:41 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
A ja się podczepię - jak dzielone są wózki? Czy w ogóle są dzielone na jakieś kategorie? Chodzi mi o to, że gdybym uzyskał uprawnienia na wózki widłowe, to czy mogę jeździć wszystkimi niezależnie od wielkości/udźwigu? |
Autor: | *KroQ* [ 26 maja 2010, 20:46 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
Cytuj: Czesc.
1.1. Czy jak nosze okulary, to nie bede potrzebował zadnego oswiadczenia od okulisty, ze nie widzi przeciwskazan? 2. Czy sam kurs na widlaka i psychotesty wystarcza? 3. Czy trudna jest psychotechnika? dziekuje serdecznie i pozdrawiam. To zależy. Pani na psychotestach może chcieć papierka od okulisty, do tego dochodzą badania w medycynie pracy i jako, że to jest praca jako kierowca (operator) wózka - to w medycynie pracy badanie u: okulisty, neurologa, laryngologa + audiogram i lekarz medycyny. Ja się spotkałem z tym, że Pani z psycho chciała opinii od okulistki i chyba raczej należy to uznać za normę. 2. Patrz punkt wyżej - kurs i psycho są konieczne do zgodnej z przepisami oraz medycyna pracy. 3. Psychotechnika - cóż - bardzo podobne do badań kierowcy. Ja robiłem oba naraz - bo taniej liczą. testy pisemne są takie same, a dodatkowo jest teścik dotyczący wózka (pytania z rysunkami typu - kilka kół pasowych, pasy i w którą stronę będzie się jakieś koło kręcić lub jak lepiej-mocniej wbijać młotkiem trzymając za dół, czy za górę trzonka) + automaty ![]() ***************************************************** Same papiery z kursu NIE WYSTARCZAJĄ. Muszą być badania zrobione. ***************************************************** Podział wózków. Kiedyś występował: 1) spalinowe 2) akumulatorowe 3 gazowe + dodatkowe uprawnienie na wymianę butli (bez można jeździć, ale butli nie można wymieniać - według prawa). Obecnie już nie występuje. Kurs robisz na operatora wózków i dodatkowo możesz zrobić kurs na wymianę butli (bo na wymianę butli pozostało). Uprawnienia te są ważne dożywotnio - na dzień dzisiejszy i oby tak pozostało. |
Autor: | Ciezarowiec [ 26 maja 2010, 20:47 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
Włąsnie podobno, sie dziela niestety ![]() osobno chyba wysoki skład, itp |
Autor: | Ciezarowiec [ 26 maja 2010, 20:51 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
i to jest potwierdzone/spotkał sie ktos z tym, ze jak nosi okulary, to musi miec zaswiadczenie od okulisty zeby zrobic psychotechnike? |
Autor: | *KroQ* [ 26 maja 2010, 21:00 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
Są różne podziały wózków, ale kurs jest teraz na wszystkie typy! A podziałów jest kilka: - ze względu na napęd - cech konstrukcyjnych - rodzaj kierowania Kiedyś kurs był np. na wózek spalinowy, osobno na elektryczny - podział na napędy. Teraz jest kurs na operatora wózka jezdniowego i....szlus. Rzadko już są oddzielane - odchodzi się od tego podziału w kursach. Ja osobiście się nie spotkałem (nie nosiłem okularów kiedy robiłem, a teraz już noszę). Kolega jednak, który nosi od bardzo długiego czasu musiał mieć zaświadczenie. Najlepiej idź się dowiedzieć - kto pyta nie błądzi ![]() |
Autor: | Michcio210 [ 30 maja 2010, 20:53 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
Co wy piszecie. Ja w lutym tego roku robiłem kurs na wózki, chodzę w okularach i jedyne badanie jakie robiłem, to u lek. med. pracy, żadnego tam zaświadczenia od okulistki nie trzeba było. Psychotestów też nikt się nie dopominał. A wózki w uprawnieniach, dzielą się na wózki podn. z napędem spalinowym i elektrycznym. O żadnych kursach na wymianę butli nie było mowy. O wymianie butli mówili na wykładach i pokazywał na zajęciach praktycznych, jak się gaz skończył przy wymianie butli. Więc jeśli się wybierasz na taki kurs, to jeżeli dostałeś jakąś kartkę, z którą masz iść do lekarza, to idź do lek. med. pracy. Kurs w moim przypadku skończył się egzaminem, ustnym, i dostałem taką niebieską Książkę Operatora Maszyn Roboczych. Uprawnienia są ważne dożywotnio- żadnych terminowych czy coś. |
Autor: | *KroQ* [ 01 cze 2010, 10:55 ] |
Tytuł: | Re: Pytania zwiazane z praca na wozku widłowym. |
Cytuj: Co wy piszecie. Ja w lutym tego roku robiłem kurs na wózki, chodzę w okularach i jedyne badanie jakie robiłem, to u lek. med. pracy, żadnego tam zaświadczenia od okulistki nie trzeba było. Psychotestów też nikt się nie dopominał.
Widzisz kolego - u mnie w robocie przez pewien czas było troszeczkę podobnie. Śmigałem na samych papierkach z kursów, aż w końcu ktoś się upomniał o psychotesty.A wózki w uprawnieniach, dzielą się na wózki podn. z napędem spalinowym i elektrycznym. O żadnych kursach na wymianę butli nie było mowy. O wymianie butli mówili na wykładach i pokazywał na zajęciach praktycznych, jak się gaz skończył przy wymianie butli. Więc jeśli się wybierasz na taki kurs, to jeżeli dostałeś jakąś kartkę, z którą masz iść do lekarza, to idź do lek. med. pracy. Kurs w moim przypadku skończył się egzaminem, ustnym, i dostałem taką niebieską Książkę Operatora Maszyn Roboczych. Uprawnienia są ważne dożywotnio- żadnych terminowych czy coś. Lekarz medycyny pracy - to lekarz. Musisz mieć zdolność, bo inaczej nie możesz pracować na danym stanowisku pracy. Dla "wózkowych" obowiązuje Okulista, Neurolog, Laryngolog + badanie Audiogramem i Lekarz medycyny pracy. Psychotesty - to psychotesty. To jest "inksza inkszość" ![]() Wiem z pewnego źródła, że koledze z roboty pani psycholog powiedziała, że nie zrobi mu badania psychotechnicznego jeżeli nie przyniesie papierka od okulistki. Uprawnienia są wydawane na każdy rodzaj wózków (są wyszczególnione, ale nie ma już osobnego kursu na spalinówki, gazówki czy akumulatorówki). Ja mam napisane w papierach "Kierowca wózków jezdniowych o napędzie akumulatorowym, spalinowym i gazowym" + dodatkowy papierek "Wymiana butli gazowych w wózkach jezdniowych". Oba wystawione już jakiś czas temu (3 lata). Jakie są przepisy, a jak pracodawcy czasami podchodzą - to są dwie różne sprawy. Trochę już w tym temacie siedzę i widziało się już różne rzeczy, z tym że czasami (najczęściej) odbija się to później na pracowniku. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |